przeciąć na pól limonki (wzdłuż), wydrążyć, wlać do środka galaretkę w kolorze czerwonym, włożyć do lodówki do zastygnięcia, po wyjęciu z lodówki posypać ziarenkami czarnuszki

pomysł podpatrzony na jednej z anglojęzycznych stron (niestety nie pamiętam gdzie), tam serwowano je z dodatkiem alkoholu w galaretce (watermelon jello shots)